KAUFFMAN DO WILDERA: ARREOLA TO ŁATWA DROGA, ZNOKAUTUJĘ CIĘ

Edward Chaykovsky, Boxingscene

2016-05-28

Pod koniec zeszłego roku Travis Kauffman (30-1, 22 KO) dał zaskakująco dobrą walkę Chrisowi Arreoli (36-4-1, 31 KO). Posłał faworyta na deski, przeważał w większości z rund i tylko dwóch sędziów jakimś dziwnym trafem wytypowało wygraną "Koszmaru". Potem zresztą ten wynik anulowano, gdyż w organizmie Arreoli wykryto ślady marihuany. Dziś jest on jednym z kandydatów do starcia o pas WBC wagi ciężkiej, co rozwścieczyło Kauffmana.

Zasiadający na tronie WBC Deontay Wilder (36-0, 35 KO) dostał od władz federacji zgodę na czwartą dobrowolną obronę tytułu, do której dojdzie w lipcu bądź sierpniu. W gronie kandydatów na rywala wymienia się Geralda Washingtona, Bryanta Jenningsa, Kubrata Pulewa, Aleksandra Ustinowa, ale najpoważniejszą kandydaturą jest podobno właśnie Arreola.

- Mam do Wildera szacunek za jego dotychczasowe osiągnięcia, jest aktualnym mistrzem świata, ale walczy z anonimowymi zawodnikami. A jego kolejnym rywalem ma być ktoś, kogo ja ostatnio pokonałem, bo przecież sędziowie obrabowali mnie wtedy ze zwycięstwa nad Arreolą. Chris to mój kumpel, więc nie będę mówił o nim bez szacunku, zawsze jednak powtórzę, że skopałem mu tyłek. A kiedy już go pobiłem, potem jeszcze wpadł na zakazanych substancjach. W mojej ocenie to wybranie przez Wildera łatwej drogi - żali się Kauffman, po czym zwrócił się już bezpośrednio do "Brązowego Bombardiera".

- Spotkaj się z kimś, kto ma serce do walki i mocną szczękę. Mam nadzieję, że dasz mi szansę w najbliższym starcie, a ja mogę obiecać, że cię znokautuję - dodał Kauffman.