PROMOTOR JOSHUY: HAYE MOŻE DOPIERO POD KONIEC 2017 ROKU

Redakcja, The Mirror

2016-05-23

Eddie Hearn - promotor Anthony'ego Joshuy (16-0, 16 KO) zapewnia, że na chwilę obecną starcie jego podopiecznego z Davidem Haye'em (28-2, 26 KO) nie jest w ogóle brane pod uwagę. Szef stajni Matchroom ma wobec swojego pupilka inne plany.

Zasiadający na tronie federacji IBF wagi ciężkiej Joshua do pierwszej obrony pasa podejdzie 25 czerwca w Londynie, mierząc się z Dominicem Breazeale'em (17-0, 15 KO). Potem będzie czas na jeszcze jedną szybką dobrowolną obronę, a do połowy stycznia angielski gladiator musi skrzyżować rękawice z oficjalnym challengerem, Josephem Parkerem (19-0, 16 KO).

"Hayemaker" nie ukrywa, że po spodziewanym zwycięstwie we wrześniu nad Shannonem Briggsem (60-6-1, 53 KO) chciałby w kolejnym starcie skonfrontować się właśnie z Joshuą. Ale wygląda na to, że poczeka na taką okazję dużo dłużej niż by sobie tego życzył.

- Szczerze mówiąc Haye w ogóle nie jest teraz na naszym radarze. Nie mamy w związku z nim żadnych konkretnych planów. Powiem więcej, na pewno nie spotkamy się z nim w ciągu trzech najbliższych walk. Oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, jak jest to wielki i wyczekiwany pojedynek, lecz dojdzie do niego może dopiero pod koniec 2017 roku. W tej chwili dostałem od Anthony'ego jasny przekaz, unifikacja pozostałych pasów - stwierdził Hearn.