DEMOLKA GASIJEWA W ELIMINATORZE IBF

Redakcja, Informacja własna

2016-05-18

Groźny i chwalony przez sławnego trenera Abela Sancheza rosyjski niszczyciel Murat Gasijew (23-0, 17 KO) efektownym zwycięstwem nad ranem czasu polskiego nabył prawa oficjalnego pretendenta do tytułu mistrza świata kategorii junior ciężkiej federacji IBF.

Dla pięściarza z Władykaukazu było to drugie podejście do eliminatora IBF. Pod koniec zeszłego roku znokautował Isiah Thomasa, lecz ostatni cios padł tuż po gongu i wynik walki unieważniono. Teraz naprzeciw niego stanął Jordan Shimmell (20-2, 16 KO), ale potyczka nie potrwała nawet trzy minuty. Pod koniec pierwszej rundy Gasijew huknął lewym sierpowym na szczękę i było po wszystkim.

Rosjanin teoretycznie nabył prawa do walki o pas organizacji IBF, ale już wcześniej spekulowano, że mógłby zmierzyć się ze zwycięzcą konfrontacji Krzysztofa Głowackiego (26-0, 16 KO) z Aleksandrem Usykiem (9-0, 9 KO) o tytuł WBO.

SANCHEZ: ZNALAZŁEM NOWEGO GOŁOWKINA >>>

Podczas tej samej gali niespodziankę w wadze ciężkiej sprawił Joey Abell (32-9, 30 KO). Doświadczony journeyman z Minnesoty już w drugim starciu posłał niepokonanego dotąd Johna Wesleya Nofire'a (19-1, 15 KO) na deski, a w trzecim dokończył dzieła zniszczenia.