To miał być poważny test dla Adama Balskiego (5-0, 4 KO) i trzeba przyznać, że zdał go celująco. Wysoko wypunktował doświadczonego Łukasza Rusiewicza, mając go nawet w pierwszej rundzie dwukrotnie na deskach. Oto co powiedział nam tuż po zejściu z ringu.