CARLOS TAKAM: BĘDĘ SILNIEJSZY OD PARKERA

Liam Napier, Boxingscene

2016-05-11

- Pokażę ludziom, na co mnie stać. A Parker wcale nie jest tak wysoki jak myślałem - mówi Carlos Takam (33-2-1, 25 KO), który za dziesięć dni w ostatecznym eliminatorze do tronu federacji IBF wagi ciężkiej spotka się z Josephem Parkerem (18-0, 16 KO).

- Każda kolejna walka to coraz większe wyzwanie. Ten pojedynek będzie najważniejszy w mojej dotychczasowej karierze i żeby stawić mi czoła, Parker będzie musiał być w życiowej formie. Bo ja jestem i przybyłem tu po zwycięstwo. Oczywiście mój rywal to dobry zawodnik, lecz ja jestem jeszcze mocniejszy. Zobaczycie, znokautuję go, będę od niego silniejszy - mówi Kameruńczyk zamieszkały na stałe we Francji.

- Parker to ciekawy prospekt, jednak ten pojedynek da odpowiedź, czy zostanie pretendentem, czy pozostanie nadal prospektem. To będzie dla niego poważny test, tym bardziej, że jak dotąd nie miał jeszcze do czynienia z zawodnikiem pokroju Carlosa. A Carlos? On walczył już w Rosji z Powietkinem, w Paryżu z Thompsonem czy Perezem w Kanadzie. On już ma takie testy za sobą i udowodnił, że należy do światowej czołówki. Wszyscy spodziewają się, że Parker będzie szybszy, a my będziemy dążyć do półdystansu, ale zobaczymy jak będzie naprawdę - dodał Christian Cherchi, promotor Takama.