MALIGNAGGI: NIE LUBIĘ PACQUIAO. TO OSZUST

Redakcja, fighthype.com

2016-05-07

Kto jest najlepszym bokserem XXI wieku, Floyd Mayweather Jr (49-0, 26 KO) czy Manny Pacquiao (57-6-2, 38 KO)? Zdaniem Paula Malignaggiego, pięściarza i analityka telewizyjnego, takie pytanie jest bezzasadne.

W kwietniu panel ekspertów portalu ESPN ułożył ranking 25 najlepszych bokserów ostatnich 25 lat, w którym pierwsze miejsce zajął Amerykanin, a drugie Filipińczyk. Komentator telewizji HBO Max Kellerman stwierdził potem, że lepszym zawodnikiem P4P jest Pacquiao, ponieważ zdobył tytuł mistrza świata w aż ośmiu kategoriach wagowych.

Malignaggi podkreśla, że jeżeli ktoś miał jakiekolwiek wątpliwości co do tego, kto jest lepszy, powinien był się ich pozbyć po walce stulecia w maju ubiegłego roku.

- Nie będę się rozwodzić, bo mógłbym o tym gadać przez dziesięć minut. Powiem krótko - Mayweather go pobił, sprawił, że Pacquiao wyglądał tak, jakby uprawiał inny sport. Tyle. Nie wiem, skąd w ogóle taka dyskusja. To nie była wyrównana walka, to w zasadzie w ogóle nie była walka - powiedział "Magik" przed galą Canelo-Khan.

35-latek przyznaje jednocześnie, że nie darzy Filipińczyka sympatią. W przeszłości kilkukrotnie sugerował, że "Pacman" osiąga sukcesy w kolejnych kategoriach wagowych ze względu na stosowanie dopingu. Zdania nie zmienia.

- Nie lubię Manny'ego. Uważam, że jest oszustem. Cała ta jego era to jedna wielka bzdura - powiedział.