CANELO: GOŁOWKIN MUSI ZASŁUŻYĆ NA WALKĘ ZE MNĄ

Rick Reeno, boxingscene.com

2016-05-05

Giennadij Gołowkin (35-0, 32 KO) ma pasy WBA i IBF, na koncie szesnaście obron tytułu mistrza świata wagi średniej, ale takie resume wciąż nie robi wrażenia na Saulau Alvarezie (46-1-1, 32 KO), którego zdaniem Kazach nie zapracował na to, by się z nim zmierzyć.

"GGG" od dawna nalega na starcie z "Canelo", ale ten idzie inną drogą. Podenerwowany Gołowkin nazwał go w końcu biznesmenem, który koncentruje się na aspekcie finansowym i unika sportowych wyzwań.

- Walczyłem z najlepszymi, nigdy nikogo nie unikałem. Porównajcie dziesięciu moich ostatnich rywali i dziesięciu jego, a sami zobaczycie. Nie ma powodu, by się go obawiać. Gdyby rzeczywiście chodziło tylko o biznes i pieniądze, dawno już byśmy zrobili tę walkę, bo wiele osób chce ją zobaczyć. Gołowkin musi jednak na nią zapracować, musi zasłużyć na walkę o tytuł. Musi się zmierzyć z kimś, kto skomplikuje mu sprawy, kto posiada umiejętności. Tak, ma te wszystkie nokauty, ale z kim on walczył? Jego rywale tylko czekają, żeby ich bić - odpowiedział Alvarez.

W najbliższy weekend "Canelo" będzie bronić pasa WBC w wadze średniej w konfrontacji z Amirem Khanem (31-3, 19 KO). W myśl postanowień World Boxing Council zwycięzca tej potyczki będzie miał 15 dni na zdecydowanie, czy będzie walczyć z Gołowkinem, czy zrzeknie się pasa.