ARUM: JEŚLI FLOYD NAPRAWDĘ CHCE TYLE ZAROBIĆ, TO TYLKO Z MANNYM

Redakcja, ESPN

2016-05-04

- Widzę taką możliwość i chętnie to zrobimy - mówi Bob Arum o możliwym rewanżu dwóch oficjalnie jeszcze emerytów - Floyda Mayweathera Jr (49-0, 26 KO) i promowanego przez siebie przez lata Manny'ego Pacquiao (58-6-2, 38 KO).

Floyd rozstał się z ringiem wrześniowym zwycięstwem nad Andre Berto, natomiast Manny zapisując miesiąc temu trylogię z Timothy Bradleyem na swoją korzyść. Ten pierwszy jednak daje coraz wyraźniej znać, że może wrócić, natomiast drugi od początku powtarzał, iż dla rewanżu za porażkę sprzed roku również da się namówić.

- Jest szansa na ich rewanż, choć nie mogę powiedzieć, jak duża. Bo przecież Mayweather wraca i mówi coś o dziewięciu cyfrach na swoim czeku. A jeśli naprawdę chce zarobić takie pieniądze, to w moim odczuciu tylko z Mannym. Walka z kimś innym skończy się dużym kacem. Rewanż nie da na pewno tak szalonych liczb jak ostatnio, lecz moglibyśmy wykręcić powiedzmy połowę z pierwszej walki, co wciąż gwarantowałoby Mayweatherowi ponad sto milionów dolarów - dodał szef stajni Top Rank.

Przypomnijmy, że 2 maja zeszłego roku Mayweather Jr wypunktował "Pac-Mana" po trochę nudnawych dwunastu rundach 116:112, 116:112 i 118:110. Filipińczyk potem utrzymywał, że zataił kontuzję barku i w ewentualnym rewanżu zrewanżowałby się Amerykaninowi.