KHAN: W MMA NIKT BY SIĘ DO MNIE NIE ZBLIŻYŁ

Redakcja, BBC

2016-05-02

Amir Khan (31-3, 19 KO) nie wyklucza, że w przyszłości spróbuje swoich sił w MMA. Angielski bokser ma już nawet za sobą podstawowy trening w tym zakresie.

- Moja szybkość byłaby idealna do MMA. Tam chodzi o to, żeby uderzać i dużo się ruszać. Nikomu bym nie pozwolił, żeby się do mnie zbliżył - mówi pewny siebie 29-latek.

Khan jest właścicielem organizacji Super Fight League. - Mamy wiele gal w Dubaju. Byłem na pierwszej gali i obserwowałem gości w mojej wadze. Choć nie mam doświadczenia w MMA, przysięgam, że mógłbym do nich wyjść i załatwić sprawę. Poważnie zastanawiałem się, czy nie zrobić czegoś szalonego. Na szczęście się nie zdecydowałem. Pewnie dostałbym zakaz dalszego boksowania - stwierdził.

Khan już w najbliższy weekend przystąpi do kolejnej walki między linami. Jego rywalem w starciu o pas WBC wagi średniej Las Vegas będzie Saul Alvarez (46-1-1, 32 KO). Pretendent twierdzi, że mieszane sztuki walki pozwoliły mu się lepiej przygotować do tej potyczki.

- Trenowałem już trochę MMA, grappling i inne elementy. To dobry trening przed walką z kimś takim jak Alvarez, który lubi wywierać presję. Dzięki treningowi MMA lepiej wiem, w jakiej powinienem się znajdować pozycji. Bardzo ważne są tutaj stopy - powiedział.