TRENER CIEŚLAKA: KURZAWA BĘDZIE ŁATWIEJSZY OD PALACIOSA

Piotr Fajks, Informacja własna

2016-04-15

Informowaliśmy Was wczoraj o tym, że niemal na pewno kolejnym rywalem Michała Cieślaka (12-0, 8 KO) podczas gali w Szczecinie 28 maja będzie doświadczony Kai Kurzawa (36-4, 24 KO). Zdaniem Adama Jabłońskiego - szkoleniowca pięściarza z Radomia, Niemiec powinien być łatwiejszym i wygodniejszym do boksowania rywalem niż niedawno Francisco Palacios.

Cieślak w pierwszy weekend kwietnia podczas gali Polsat Boxing Night zdominował Portorykańczyka i zastopował go w czwartej rundzie.

- Palacios był niewygodny i przede wszystkim bardzo doświadczony. Nie do końca było wiadomo, czego się można po nim spodziewać, choć mieliśmy oczywiście wiele wariantów na ten pojedynek. Niemiec  według mnie będzie bardziej przewidywalny i bez dwóch zdań  będzie pasował Michałowi - uważa Jabłoński.

- Jeżeli rzeczywiście dojdzie do tej walki, to szykuje się kolejna interesująca konfrontacja. Co do Kurzawy, na tę chwilę mogę powiedzieć o nim tyle, że jest doświadczony, mimo wszystko dosyć schematyczny i już chyba najlepsze lata ma raczej za sobą. Jeżeli ta informacja się potwierdzi, na pewno wnikliwie z trenerem Rafałem Wojdą przeanalizujemy tego zawodnika. Od poniedziałku wznowiliśmy treningi. Michał cały czas oscyluje kilogramami w granicach swojej kategorii i nie ma mowy o tym, by w jakikolwiek sposób się choćby trochę zaniedbał. To profesjonalista w każdym calu. Prezentuje cały czas bardzo wysoką dyspozycję. Naszym zadaniem jest teraz utrzymanie tego, co zdążyliśmy wypracować na długim obozie do Palaciosa, o ile nawet nie poprawienie pewnych parametrów. Nie ma co się oszukiwać, jeżeli Michał myśli o wielkiej karierze, a wiem, że ma takie ambicje, to przeciwnika pokroju Kurzawy musi zrobić do jednej bramki - dodał szkoleniowiec Cieślaka.