SHOWTIME CHCE POKAZYWAĆ JOSHUĘ DO KOŃCA KARIERY

Redakcja, The Ring

2016-04-12

Amerykanie są zachwyceni Anthonym Joshuą (16-0, 16 KO). Do tego stopnia, że stacja Showtime, która transmitowała za oceanem sobotnią walkę Anglika z Charlesem Martinem (23-1-1, 21 KO), już teraz chce podpisać z 26-latkiem kontrakt do końca kariery.

- Taki jest nasz plan, prowadzimy rozmowy w tej sprawie. Chcieliśmy go mieć już przed walką z Dillianem Whyte'em, ale wtedy logistycznie to nie wyszło, bo mieliśmy w tym terminie inny pojedynek. Jesteśmy w każdym razie zadowoleni, że w końcu u nas zadebiutował. Mamy nadzieję, że będzie z nami do końca kariery - oświadczył Stephen Espinoza, szef sportu w amerykańskiej stacji.

Joshua znokautował Martina w drugiej rundzie, odbierając mu pas IBF w wadze ciężkiej. Espinoza podkreśla, że efektowny styl to nie jedyne, co wyróżnia AJ-a.

- Ma wszystkie narzędzia w ringu i poza nim. Ma oczywiście wysokie umiejętności, dużo siły, a przy tym bardzo dobrze się wysławia i jest przystojny. To świetna postać dla sportu. Już teraz cieszy się ogromną popularnością w Wielkiej Brytanii, a amerykański rynek będzie go odkrywać, co przy jego efektowności nie powinno trwać długo - stwierdził.

Nowy czempion IBF do pierwszej obrony tytułu przystąpi prawdopodobnie 9 lipca. Nazwisko jego rywala nie jest jeszcze znane, ale ciekawych opcji nie brakuje.

- Ma w perspektywie dwie wielkie walki w Wielkiej Brytanii, z Haye'em i Furym, a także inne, od Josepha Parkera w Australii do Deontaya Wildera tutaj. Przy tym, jak Eddie [Hearn - promotor] prowadził dotychczas jego karierę, sądzę, że jest gotowy na każdego - mówi Espinoza.