IGOR JAKUBOWSKI: CIĘŻKO PRZEPRACOWAŁEM TRZY MIESIĄCE

Redakcja, Informacja prasowa

2016-04-05

- Ciężko przepracowałem trzy miesiące, a efekty powinny być widoczne podczas Olimpijskiego Turnieju Kwalifikacyjnego w tureckim Samsun - mówi wicemistrz Europy w wadze ciężkiej, Igor Jakubowski (-91kg).

Pięściarze reprezentacji Polski wrócili ze zgrupowania we Frankfurcie nad Odrą. Sparowali tam z Niemcami, Rosjanami, Holendrami i Czechami.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni z pracy wykonanej na obozach w Anglii i Niemczech. Ze względu na dużą liczbę sparingpartnerów i różnorodność ich stylów, na pewno takiej możliwości przygotowania nie mielibyśmy w kraju. Najważniejsze, że wszyscy są zdrowi i już palą się do wyjazdu do Turcji - mówili trenerzy.

W Niemczech trenowali Dawid Jagodziński (-49kg), Adrian Kowal (-56kg), Dawid Michelus (-60kg), Mateusz Kostecki (-64kg), Damian Kiwior (-69kg), Mateusz Tryc (-81kg) i właśnie Igor.

- Miałem okazję sparować między innymi z ćwierćfinalistą ubiegłorocznych Mistrzostw Świata, Holendrem Royem Korvingiem oraz dwoma zawodnikami niemieckimi. Na sparingach przede wszystkim się uczę, z kolei pełnię możliwości i serce pokazuję w oficjalnych walkach ringowych - mówi zawodnik Zagłębia Konin, będący największą polską nadzieją na zdobycie olimpijskiej nominacji w Samsun.

Biało-czerwoni wyjeżdżają w czwartek 7 kwietnia. W składzie, poza wymienioną siódemką, jest Maciej Jóźwik (-52kg), który kilka dni temu odniósł zwycięstwo w debiucie w Husarii w lidze World Series of Boxing.

- Miałem przerwę ze względu na kłopoty zdrowotne, ale ostatnie trzy miesiące ciężko przepracowałem i efekty powinny być widoczne w Turcji. Sparingi były dobre, więc na tym turnieju nie powinno być źle - dodał Jakubowski.

W Samsun wystąpi 233 zawodników. Awans na Igrzyska wywalczy trzydziestu z nich - po trzech w każdej wadze. Losowanie i pierwsze walki w sobotę.

IGOR JAKUBOWSKI: SERWIS SPECJALNY >>>

- Jednym z moich rywali na sparingach był Dennis Radovan z kategorii średniej. Na razie ciężko mi ocenić formę. Myślę, że wciąż największe rezerwy tkwią w dynamice – powiedział Tryc.