JOSHUA I MARTIN ZAPOWIADAJĄ ZWYCIĘSTWO PRZED CZASEM
Już w sobotę dojdzie do elektryzującej walki w wadze ciężkiej. Mistrz olimpijski wagi super ciężkiej - Anthony Joshua (15-0, 15 KO), zaatakuje zasiadającego na tronie federacji IBF Charlesa Martina (23-0-1, 21 KO). Obaj panowie na kilka dni przed wyjściem do ringu zapowiadają nokaut w swoim wykonaniu.
- Analizując rywala nie widzę w jego boksie większych błędów, ale mimo wszystko uważam się za lepszego pięściarza. Nie powinienem mieć problemów. Nie mogę dać mu żadnych szans, mam go zdeklasować. Zastopuję go do końca szóstej rundy - zapowiada pretendent.
- Martin tak naprawdę nigdy nie był mocno uderzony, zaś Anthony ma niezwykle szybkie ręce i potrafi mocno przyłożyć. Od czasu Mike'a Tysona nie było zawodnika wagi ciężkiej z tak szybkimi rękami - wtrącił Eddie Hearn, promotor Anglika i organizator tego wieczoru w Londynie.
- Ten chłopak nie czuje się jeszcze w ringu komfortowo i zrelaksowany, a już tym bardziej nie będzie się tak czuł w konfrontacji ze mną. On jeszcze nie jest gotowy na taki pojedynek. Szybko się zmęczy, a ja od piątej rundy podkręcę jeszcze tempo i natrę na niego jeszcze mocniej. Po prostu wiem, że wygram przez nokaut, jestem o tym przekonany - ripostował Martin.
Co do walki, dla mnie 50-50. Przewagą Martina będzie odwrotna pozycja, a AJ'a niesamowici angielscy kibice. Osobiście nie jestem mam tak, że któregoś z nich bardziej lubię czy jestem jego fanem, ale chyba wolałbym aby Martin wygrał. AJ przypomina mi trochę Włada w swoich dyplomatycznych wypowiedziach.
Chareles Martin by way of KO 8
TOP 10 HEAVYWEIGHT DIVISION
April 4, 2016
by cop
1) Deontay Wilder
2) Tyson Fury
3) Wladimir Klitschko
4) Alexander Povetkin
5) Luis Ortiz
6) Charles Martin
7) Anthony Joshua
8) David Haye
9) Bermane Stiverne
10) Joseph Parker
Jeśli Martin wygra, nigdy nie będę się bawił w typowanie."
Dlaczego? Przeciez jak sam wspomniales, to tylko zabawa. Wielcy ekspercie w tej branzy myla sie nieustannie, wiec chyba nie obawiasz sie pomylki ze swojej strony. Przeciez to nie jest tak naprawde istotne. Wazne, ze mamy przed soba naprawde niesamowite wydarzenie a w maju kolejne w Moscow.
jesli przegra to wypłata życia ta walka
leniwy jak Molina sie wydaje
nie wiem z Dzoszuą można na spokoju wyczekiwać poznych rund
jednak typowania sie nie podejmuje bo za malo o martinie wiadomo
dlatego ta walka taka ciekawa
i mam nadzieje ze bedzie to pojedynek roku w ciezkiej
jesli przegra to wypłata życia ta walka
leniwy jak Molina sie wydaje
nie wiem z Dzoszuą można na spokoju wyczekiwać poznych rund
jednak typowania sie nie podejmuje bo za malo o martinie wiadomo
dlatego ta walka taka ciekawa
i mam nadzieje ze bedzie to pojedynek roku w ciezkiej
3,5 miliona funtow dla Martina "
Wyplaty zycia dla obu piesciarzy. Martin a Molina to calkowicie inny caliber piesciarzy. Charles jest zawze bardzo spokojny, skoncentrowany I wyglada na ulozonego taktycznie.
Martin dostaje KO do 5 rundy. AJ to też nic specjalnego, przynajmniej na razie, ale na Martina wystarczy z zapasem "
Obaj to scisle Top 10 HW w chwili biezacej, wiec jezeli takich nazywasz nikim specjalnym, to podziwiam sztuki krytycyzmu...lol...
April 4, 2016
by cop
1) Deontay Wilder
2) Tyson Fury
3) Wladimir Klitschko
4) Alexander Povetkin
5) Luis Ortiz
6) Charles Martin
7) Anthony Joshua
8) David Haye
9) Bermane Stiverne
10) Joseph Parker
bardo dobre zestawienie chociaz Stiverne to bym nie umiescil. Za to Browne, z szacunku za walke z czagajewem i zdobycie pasa.
I co to znaczy pić w dobrym towarzystwie? Uważam, że piję w bardzo dobrym towarzystwie, bo jeżeli mi się zdarzy, że się mocno uwalę to zawsze mnie przynoszą. A jak mam taki dzień, że chcę bardziej kameralnie to idę do garażu, zabieram psa, sadzam go na skrzynce i jedziemy, ma tą zaletę, że słucha z zainteresowanie i nie przeszkadza. Natomiast unikam picia do komputera.
...bardo dobre zestawienie chociaz Stiverne to bym nie umiescil. Za to Browne, z szacunku za walke z czagajewem i zdobycie pasa. "
Musze Bermane zobaczyc jeszcze w jednej walce by ze spokojem uznac, ze nie jest on piesciarzem z Top 10. Moze juz nie jest, ale na chwile obecna wciaz mysle, ze nie ma innych by go tam zastapili. Moze jednak masz racje. Przekonamy sie o tym juz niedlugo.
Sranie to nie jest Andre ani cop tylko bak.Ogarnijcei sie wreszcie dupolizy "
lol...nie wiem nawet na jakiej podstwaie sadzisz, ze mialbym byc uzytkownikiem "bak"? On zreszta pisze teraz pod innym psudonimem od paru dni na tym forum. Sam wczoraj to ujawnil.
Zreszta, to tak naprawde nieistotne kto pisze pod jakim "nick". IMHO wazne co pisze, w jakiej formie, z jaka intensywnoscia I wiedza. Jezeli wiec uwazasz, ze jestem "fake cop" nie ma problem, niech ci bedzie...lol...
Co to znaczy pić socjalnie? Nie rozumiem co to znaczy."
Socjalnie, to znaczy iz po pracy wpadasz na chwilke do baru z grupa znajomych, poznajesz nowych ludzi, rozmawiasz, pijesz drinka lub ewentualnie dwa I jedziesz bezpiecznie do domu samochodem, by policja nie miala powodow by cie zatrzymac I aresztowac. Socjalnie, to znaczy iz jedziesz ze swoja dziewczyna, zona lub kochankiem na party do ludzi, ktorych nzwet nie musisz specjalnie znac, tam rowniesz pijesz jednego lub dwa I wracasz bezpiecznie do domu.
Wszystko inne to "zapijanie mordy" jak to tutaj bodajze SCUMBAG okreslil raz ladnie...lol...odnosilo sie to bodajze do blackdog, ktory nawalony probowal sie produkowac nieudolnie na tym forum, ale juz nawet nie pamietam doladnie, gdyz to bylo w tamtym roku.
Data: 04-04-2016 23:44:19
"Jak mam wybrac taniego Johnny Walker a 18 letniego single malt Aberfeldy, zawsze wybieram tego drugiego scotcha"
Polałbym Ci do szklanek 5 różnych whiskey i byś nie rozróżnił drogi koneserze:) A 18-letnie możesz kupić sobie nawet w Biedronce i chwalić się kolegom z bloku.
Polałbym Ci do szklanek 5 różnych whiskey i byś nie rozróżnił drogi koneserze:) A 18-letnie możesz kupić sobie nawet w Biedronce i chwalić się kolegom z bloku."
Nie wiem co to biedronka, ale wiem iz sie mylisz. Owszem, jezeli pijesz scotch rozcienczany z czymkolwiek innym, utrudniasz sobie zadanie w rozpoznaniu trunku. Ja pije zawsze "neat". czyli nie schlodzony, niezmixowany, bez wody lub lodu. Wowczas caly aromat takiego starego scotcha nie moize byc podrobiony przez zadna tania whiskey lub bourboun. Oczywiscie niektore scotche maja podobny smak, ale nie wmowisz mi, ze moglbys mnie oszukac z jakims tanim alkoholem. To zwyczajnie niemozliwe.
Socjalnie, to znaczy iz po pracy wpadasz na chwilke do baru z grupa znajomych, poznajesz nowych ludzi, rozmawiasz, pijesz drinka lub ewentualnie dwa I jedziesz bezpiecznie do domu samochodem, by policja nie miala powodow by cie zatrzymac I aresztowac. Socjalnie, to znaczy iz jedziesz ze swoja dziewczyna, zona lub kochankiem na party do ludzi, ktorych nzwet nie musisz specjalnie znac, tam rowniesz pijesz jednego lub dwa I wracasz bezpiecznie do domu.
Po barach nie chodzę, bo jest 2x drożej, wolę w plenerze ze znajomymi do parku iść, nie trzeba biegać ciągle do kibelka, jak kogoś szybko zmoże to się go kładzie obok i odpoczywa i jest niekrępująca atmosfera.
A po co poznawać nowych ludzi jak już kilku znam?
A picie drinka lub dwóch to nawet się nie poczuje, mniej niż pół literka to nie ma co siadać, bo byłbym później niedopity. Zresztą ja nawet po jednym drinku bym siadać za kółko, bo nie wolno.
Rozpierdalasz mi konstrukcję stary :D
Zawsze poprawisz humor :D
" jak kogoś szybko zmoże to się go kładzie obok i odpoczywa"
:D
Po barach nie chodzę, bo jest 2x drożej, wolę w plenerze ze znajomymi do parku iść, nie trzeba biegać ciągle do kibelka, jak kogoś szybko zmoże to się go kładzie obok i odpoczywa i jest niekrępująca atmosfera.
A po co poznawać nowych ludzi jak już kilku znam?
A picie drinka lub dwóch to nawet się nie poczuje, mniej niż pół literka to nie ma co siadać, bo byłbym później niedopity. Zresztą ja nawet po jednym drinku bym siadać za kółko, bo nie wolno."
Lubie to twoje poczucie humoru. Nabijanie sie z samego siebie to duza sztuka.
Pozdrowionka kolego.
Ja kategorycznie twierdzę, że obiektywnie mówiąc na 99%, a w mojej opinii na pełne 100% nie masz o tym bladego pojęcia."
No coz, mozesz miec swoja opinie na ten temat. Nie bede polemizowal, gdyz skoro tak stanowczo twierdzisz, bezsensem byloby udowadnianie, iz nie masz racji. Moge cie tylko zapewnic, ze nigdy nie sadzilem nawet, ze moge taka opinie jak twoja przeczytac.
Mam nadzieję, że nie zepsułem Ci wieczoru. Mimo wszystko pozdrawiam. Ja się zrywam."
U mnie dopiero po szostej, wiec nie zepsules mi wieczoru. Jak wroce do domu za jakas godzinke, to moze pozwole sobie na 18 letniego single malt The Glenrothes, gdyz mialem dzisiaj dlugi I strsujacy nudnymi meetingami dzien. Pozdrowionka kolego.
ja preferuje wodke. czysta. najlepiej ziemniaczana."
Nie jestem fanem vodka, ale jezeli juz pije, to tylo Tito's, Chopin albo Belvedere. Nic innego nie wlewam do swoich ust. Musi to byc ten jednak polski sentyment, gdyz jakim innym cudem wytlumaczysz moje zafascynowanie polskimi trunkami. Polskie piwo tez jest chyba najlepsze na swiecie.
Co do hw Martin niby nie marnuje ciosow ale jak wjedzie na nieg taki Joshua to mzoe tego nie przetrwac tyle tez ze zobaczcie jak z glazkovem on nawet jak dochodzilo do otwartej wymiany z niczego rzucal cios i glowa ruska odskakiwala, jak to mowili w puncherze ma sucha sile takie silne ciosy z niczego
Myślę że atletyzm, naturalny talent ruchowo-motoryczny, ogólna siła oraz ogromna siła rażenia zaważą że to AJ zejdzie z ringu jako zwycięzca.
Bardzo mnie ciekawi jak to się potoczy bo oczywiście nie wykluczam że się pomylę. Martin jest pewną niewiadomą ale i Joshua jeszcze nie odkrył wszystkich kart bo nie walczył na tym najwyższym levelu.
Ciekawe kim się okaże Martin. Od tego jak wypadnie zależy w sumie jak później będzie odbierana decyzja o walce z Joshuą. Jeśli padnie szybko i z hukiem okazując się sporo słabszy niż można by zakładać będzie można podejrzewać że chciał jak najszybciej zarobić na przypadkowo zdobytym pasie zanim ktoś za mniejsze pieniądze by mu go sprzątnął sprzed nosa.
Martin wyglądał katastrofalnie przy niektórych prostych ćwiczeniach w tym behind the ropes wręcz komicznie ale mięśnie ponoć nie walczą i jak to ujął Maniek Martin rzuca te ciosy czasami z niczego w jednej walce ma taki super nokaut,że cofałem tyle razy bo nie mogłem się nadziwić jak to mu wyszło,wiadomo to nie był jakiś mega przeciwnik ale...
Martin trochę przygaszony w tym wywiadzie mi się wydał,ale ogólnie pozytywny gość
https://youtu.be/lX9M7jcVG-g
https://youtu.be/sJFri9ic0wA
Jasnym jest że w boksie jest cała masa innych dużo ważniejszych elementów itd ale nie przypadkowo wiele świetnych pięściarzy miało solidną muskulaturę.
Martin może się zdziwić jaką siłą dysponuje Anthony gdy idzie do przodu. Facet ma cholernie mocne nogi (68cm w udzie- jako ciekawostkę dodam że Arnold Shwarzenegger miał 73!) i np Whyte to się od niego wręcz odbijał momentami.
Oczywistym jest że jako wielki facet do tego mańkut i to potrafiący przyłożyć Martin ma spore szanse ale myślę że Joshua ma dobrą odporność. Wszyscy się skupili na tym ciosie od Whyte'a a on nie dość że był mocny to jeszcze Anthony zebrał poprawki a i tak za moment odpowiadał swoją serią.
Gdyby miał problemy z odpornością to by tej walki raczej nie brali jeszcze. Oczywiście nie znaczy to że Anthony nie może zostać znokautowany. Absolutnie.
Koniecznie musi pamiętać o kondycji bo Martin zapewne będzie chciał ją wystawić na próbę. Zobaczymy czy mu się uda.
wszystko było fajnie pięknie w walce z Dillian Whyte ale nie wiem czy to przez muskulaturę ale jakoś tak na sztywno jak atakuje to samo mam z Michałem cieslakiem jakoś to dziwnie wygląda jak zaczynają przeprowadzać te szaleńcze ataki.Może jakoś mam taki inny obraz ja Mike Tyson atakował to chodził na boki ale on niziutki i może dlatego,nawet dawny David Haye jak napierał szaleńczo to lepiej na boki i tak na sztywno nie atakował.
Joshua nie rusza się dużo. Nie skacze jak sarenka i nie ma jakiegoś wyśmienitego balansu (dlatego lubi sobie łyknąć cios z dystansu) ale jest szybki. Szybko się porusza. Ma również cholernie szybkie ręce (widać to jak składa kombinacje). Jak Whyte chciał mu uciec w pierwszej rundzie to Anthony ciągle był przy nim spokojnie za nim idąc.
Facet na pewno ma potencjał na mistrza. Pytanie czy już mają wszystko na tyle poukładane że wyjdzie już teraz. W sumie lepszej okazji by nie było bo z kim?
Wilder/Powietkin? To bardziej sprawdzeni pięściarze na poziomie na który Martin dopiero może wejść.
Klitschko/Fury to już w ogóle półka top.
Myślę że jednak oni wszystko już przemyśleli. Nawet w razie porażki Joshua może być świetny. Anthony ma czas. To raz a dwa przegrywa prawie każdy. Wład niech będzie tu najlepszym przykładem. Porażki nie sprawiły że nie został najlepszy bo był na samym szczycie przez wiele wiele lat.
Także nawet w razie wpadki Joshua ma czas na przemyślenia i poprawki. Ta walka musiała dojść do skutku.
Dobrej nocki.
"macko8 Data: 04-04-2016 23:09:55
Martin dostaje KO do 5 rundy. AJ to też nic specjalnego, przynajmniej na razie, ale na Martina wystarczy z zapasem "
Obaj to scisle Top 10 HW w chwili biezacej, wiec jezeli takich nazywasz nikim specjalnym, to podziwiam sztuki krytycyzmu...lol...
subiektywna opinia, nic więcej. pewnie w moim top 10 też by się znaleźli, ale pod koniec zestawienia. to że ktoś absolutnie niesprawdzony jest tak wysoko w rankingach pokazuję słabość tej kategorii. bo kogo przed nich upchnąć? Browna czy Takama? jak dla mnie teraz jest TOP 5 HW, nie wchodząc w kolejność: Fury, Kliczko, Powietkin, Wilder i Ortiz. reszta jest dużo słabsza, bądź niesprawdzona