ARUM MYŚLI O WALCE PACQUIAO Z CANELO, ROACH SIĘ ZGADZA

Redakcja, ESPN Deportes

2016-03-31

Bob Arum nadal nie wierzy, że 9 kwietnia Manny Pacquiao (57-6-2, 38 KO) zakończy karierę, dlatego myśli już o kolejnych wyzwaniach dla Filipińczyka. Jego najciekawszy i przy tym najbardziej szalony pomysł to zestawienie 37-latka w hitowej walce z Saulem Alvarezem (46-1-1, 32 KO).

- To największa dostępna walka dla Manny'ego. Pytałem już o to Freddie'ego Roacha i powiedział, żebym to zrobił - mówi szef Top Rank.

Zapewnia, że wbrew pozorom żadnego problemu nie stanowiłaby waga. Pacquiao występuje w kategorii półśredniej (147 funtów), gdzie i tak uchodzi za małego zawodnika, "Canelo" tymczasem rywalizuje w umownym limicie 155 funtów i ma pas WBC w dywizji średniej.

- Manny zawsze walczył z większymi od siebie, na przykład z Antonio Margarito. Nie będziemy prosić "Canelo", aby zrzucił wagę - oznajmił.

Sam Pacquiao, który w maju powalczy o miejsce w filipińskim Senacie - stąd myśl o zakończeniu kariery po kwietniowym starciu z Timem Bradleyem (31-1-1, 13 KO), planów swojego promotora nie chce na razie komentować.

- Myślami i sercem jestem przy najbliższej walce. Jeśli miałbym kontynuować karierę, mógłbym walczyć z każdym, a pojedynek z "Canelo" na pewno byłby dobry - oznajmił.