ARKADIUSZ SZWEDOWICZ: JESTEM PODBUDOWANY WYGRANĄ W NIEMCZECH

Redakcja, Informacja prasowa

2016-03-29

- Jeśli tak dobrze zaboksuję w piątek Dębicy, jak w meczu ligi niemieckiej, to wygram pierwszą walkę w lidze WSB - mówi Arkadiusz Szwedowicz (-81kg) z Rafako Hussars Poland.

1 kwietnia o godzinie 19:30 zespół "Husarii" spotka się w Dębicy na Podkarpaciu z Argentina Condors. To będzie ostatni występ biało-czerwonych w tym sezonie World Series of Boxing.

- Niedawno dostałem szansę debiutu w drugiej lidze niemieckiej i myślę, że ją w pełni wykorzystałem. Moim rywalem był zeszłoroczny Młodzieżowy Wicemistrz Niemiec Joshua Schumacher. Trochę byłem zaskoczony, kiedy zobaczyłem, że jest mańkutem, ale okazało się, że i z takimi mogę sobie radzić. Dużo widziałem, wchodził mi dynamicznie prawy prosty, a sam praktycznie nic nie przyjąłem - powiedział Szwedowicz, który w 2. Bundeslidze boksuje w wadze -82kg.

Oprócz niego w składzie drużyny Wismar są też między innymi inny bokser Husarii Maciej Jóźwik (-52kg) i Łukasz Stanioch (-82kg). Natomiast w 1-ligowym Nordhäuser SV występują dwaj kolejni zawodnicy Rafako Hussars - Poland Mateusz Tryc (-82kg) i Michał Olaś (+92kg), a także Radomir Obruśniak (-61kg).

- Jeśli chodzi o poziom drugiej ligi, to w skali 0-10, wystawiłbym 6, a nawet 7, a więc to dobra nota. W moim zespole jest aktualny Wicemistrz Europy Florian Schulz, który także będzie walczył w piątek w Dębicy. Ostatnią swoją walkę zremisował z Kenanem Husoviciem - mówił pochodzący ze Szczecina Arkadiusz po meczu BT Hanse Wismar z BC Chemnitz 11:12.

W lidze WSB zeszłoroczny mistrz Polski zadebiutował przed własną publicznością w spotkaniu z Russian Boxing Team. Mimo dobrego początku, Arkadiusz Szwedowicz przegrał z brązowym medalistą mistrzostw świata 2015 Pawłem Siljaginem.

- W debiucie początek bardzo dobry, wygrałem pierwszą rundę u wszystkich sędziów, ale potem coś mnie zblokowało. Nie zadawałem ciosów, jakby ktoś z tyłu trzymał mnie za biceps i nie pozwalał boksować. Do tego bardziej doświadczony Rosjanin wiedział, w którym momencie zmieniać tempo walki, kiedy podkręcić, kiedy zmieniać pozycję - dodał.

W Dębicy spotka się z Juanem Gabrielem Rizzo.

- Jestem gotowy do tej walki. Miałem bardzo dobre warunki do przygotowań w Szczecinie pod okiem trenera Skorpiona Karola Chabrosa. Wiem, że jestem w stanie zwyciężyć, bo argentyński rywal nie jest jakimś orłem - powiedział.

W składzie Husarii są też inny zawodnik Skorpiona Szczecin Maciej Jóźwik, a także Mateusz Polski (-60kg), Steven Donnelly i Florian Schulz.