CHEMISTRY CUP: TYLKO JEDNA WYGRANA WALKA, ROZGORYCZONY JAKUBOWSKI

Redakcja, Informacja własna

2016-03-10

Z tylko jedną wygraną walką wracają nasi reprezentanci z 43. Turnieju Chemistry Cup w Halle. To nie wróży najlepiej przed eliminacjami olimpijskimi...

Porażki w pierwszych walkach zanotowali Maciej Jóźwik (-52kg), Adrian Kowal (-56kg), Dawid Michelus (-60kg), Damian Kiwior (-69kg), Szymon Hamerski (-75kg) oraz Igor Jakubowski (-91kg). Tylko startujący w wadze półciężkiej Mateusz Tryc (-81kg) zdołał w ćwierćfinale imprezy wypunktować Czecha Podłuckiego, lecz w walce o finał uległ reprezentantowi gospodarzy - Serge Michelowi, i musiał się zadowolić brązowym medalem.

"To jeszcze nie ta forma. Szczyt ma być za miesiąc na kwalifikacje olimpijskie. Brak sparingpartnerów, brak odpowiedniej suplementacji i podejścia do całej sytuacji sprawiają, że czujemy się jako Polacy porostu gorsi od innych krajów." - napisał rozgoryczony Jakubowski, zeszłoroczny wicemistrz Europy wagi ciężkiej, dla którego był to powrót po dłuższej przerwie.

"Naprawdę myślę, że trzeba spojrzeć na sprawę od podstaw, a nie ciągle wymagać. Prawda jest taka, że gdyby nie ludzie, którzy pomagają nam finansowo na własną rękę, nie byłoby nas stać nawet na ubrania treningowe. Takie są realia niestety." - dodał pięściarz z Konina.