ORTIZ: WILDER BĘDZIE MISTRZEM DO CZASU WALKI ZE MNĄ

Victor Salazar, boxingscene.com

2016-03-08

"King Kong", którego ryk rozchodzący się po ringach królewskiej kategorii jest coraz lepiej słyszalny, zapowiada, że ściągnie "Brązowego Bombardiera" i z hukiem rozbije o ziemię.

Po zwycięstwach przed czasem nad Bryantem Jenningsem i Tonym Thompsonem niespełna 37-letni Luis Ortiz (25-0, 22 KO) wyrósł na czołową postać wszech wag. Kubańczyk bierze udział w turnieju WBA, lecz chciałby też zdobyć pas WBC, który dzierży Deontay Wilder (36-0, 35 KO).

- Wilder ma talent, ale myślę, że należę do tego poziomu i chętnie bym się z nim zmierzył. Trzeba go szanować, jest mistrzem świata, ale tylko do czasu walki z "King Kongiem" - oznajmił.

Zgodnie z drabinką WBA Ortiz powinien teraz walczyć z Aleksandrem Ustinowem (33-1, 24 KO). Do pojedynku dojdzie być może 7 maja na gali Canelo-Khan.