MARTIN LICZY NA UNIFIKACJĘ Z WILDEREM

Ryan Burton, Boxingscene

2016-03-06

Mistrz świata federacji IBF wagi ciężkiej - Charles Martin (23-0-1, 21 KO), obecnie przygotowuje się do walki z Anthonym Joshuą (15-0, 15 KO), do której dojdzie 9 kwietnia w Londynie. Amerykanin jednak wybiega troszkę w przyszłość i liczy na to, że po walce z Brytyjczykiem dojdzie do jego unifikacyjnej potyczki z mistrzem świata organizacji WBC, Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO).

- On jest mistrzem tak jak ja. Nie zamierzam nikogo lekceważyć, zresztą mam szacunek dla każdego championa. Mam nadzieję, że wypełni dobrze swoją robotę i pokona Powietkina. Kiedy w końcu się spotkamy, wówczas skupię się tylko na nim, póki co jednak jestem myślami przy walce z Joshuą – nie ukrywa Amerykanin.

- Widzę Joshuę w swoich snach, widzę go, gdy wstaję, rozgrzewam się i trenuję. Widzę go w czasie sparingów. Wyobrażam sobie, że sparuję właśnie z nim. Mamy biznes, o który musimy zadbać 9 kwietnia. Zamierzam wziąć sprawy w swoje ręce i zwyciężyć bezdyskusyjnie. Wszystko co robię jest swego rodzaju zwycięstwem. Wszystko co potrafię robić, to właśnie zwyciężać – dodał Martin, który zdobył tytuł 16 stycznia, pokonując w trzeciej rundzie Wiaczesława Głazkowa na skutek kontuzji.