Rozbudziły się oczekiwania Mariusza Mazurka po występie kadry DOZB na Ukrainie i przed meczem >>> z Okręgiem Freimershein oczekiwał zwycięstwa. - Na miejscu okazało się, że niemiecka drużyna Box Gym Dreger ściągnęła najlepszych zawodników z dalszych rejonów. Dokładając do tego kilka pechowych sytuacji jak wypadanie niedopasowanej szczęki, zatkany nos, śliska mata czy rozpoznawczy pierwszy cios kładący na deski doprowadzały, że mimo wyrównanych walk, zabrakło właśnie aspektu szczęścia oraz wysokiej precyzji. - Jest nad czym pracować. Zabrakło zakończenia precyzyjnego akcji, bo serca i umiejętności przecież nie brakuje naszym zawodnikom - powiedział prezes DOZB - dlatego tym bardziej czekamy na rewanż w stolicy Dolnego Śląska, gdzie w najbliższy weekend podejmujemy w rewanżowym meczu Okręg Lwowski (Ukraina) >>>