WILDER-POWIETKIN JUŻ 30 KWIETNIA?

Redakcja, Tuscaloosa News

2016-02-17

Do tej pory 21 maja podawano jako prawdopodobną datę walki o pas WBC w kategorii ciężkiej pomiędzy Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO) a Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO), ale okazuje się, że do walki może dojść niespełna miesiąc wcześniej.

- Negocjacje cały czas trwają, mamy nadzieję, że w ciągu dziesięciu dni uda się osiągnąć porozumienie. Widziałem doniesienia, że będziemy boksować 21 maja, ale my wolimy 30 kwietnia. Chcemy walczyć tak szybko, jak tylko będzie to możliwe. Nigdy nie wstrzymywaliśmy tej walki. Chcemy jej już od dłuższego czasu - powiedział Jay Deas, trener i menedżer Amerykanina.

Do pojedynku dojdzie prawdopodobnie w hali Barclays Center na Brooklynie, gdzie w styczniu "Brązowy Bombardier" ciężko znokautował Artura Szpilkę.

- W Nowym Jorku żyje wielu Rosjan, więc Brooklyn wydaje się być logicznym wyborem. Deontay jest stworzony dla Nowego Jorku. Zaliczył już tam nokaut roku. Jest też zainteresowanie z Las Vegas, Alabamy, Missisipi i oczywiście Rosji. Gdybym miał zgadywać, strzelałbym, że faworytami są Nowy Jork i Rosja - oznajmił Deas.

Obozy obu pięściarzy mają do 28 lutego czas na osiągnięcie porozumienia w sprawie organizacji pojedynku - w przeciwnym razie tego dnia w Meksyku odbędzie się przetarg.