PONAD 36 MILIONÓW CHIŃCZYKÓW OGLĄDAŁO WALKĘ ZOU SHIMINGA

Redakcja, ESPN

2016-02-10

Daleko pięściarstwu do tego, by było najpopularniejszym sportem w Chinach, niemniej zainteresowanych szermierką na pięści nie brakuje. Ostatnią walkę Zou Shiminga (7-1, 2 KO) w Szanghaju oglądała oszałamiająca dla reszty świata, bliska całkowitej populacji w Polsce liczba 36,5 miliona widzów.

Zou, dwukrotny mistrz olimpijski, boksował w największym chińskim mieście 30 stycznia. Ani rywal (Natan Santana Coutinho) nie był znany, ani stawka nie była szczególnie wysoka (wakujący pas WBO International w wadze muszej), ale Chińczycy masowo zasiedli przed ekranami. Zdecydowana większość, 30 milionów, oglądała walkę w sieci. Pozostałe 6,5 miliona kibiców obserwowało potyczkę przed telewizorami, na antenie stacji CCTV 5. Kameralne przy tych liczbach grono 12 tysięcy fanów zasiadło z kolei w hali Shanghai Oriental Sports Center, gdzie z bliska oglądało zwycięstwo Zou w ósmej rundzie.

- Olbrzymie apetyty kibiców i sponsorów dowodzą, że Chiny to bardzo żyzny grunt dla naszego sportu. Potencjał jest niewyczerpany i powinien przynieść wielką ekspozycję - skomentował Bob Arum, szef grupy Top Rank, która promuje Zou.