FURY: SKORO JA WYPUNKTOWAŁEM KLICZKĘ, TO KHAN MOŻE POKONAĆ CANELO

Redakcja, Sky Sports

2016-02-05

Niektórzy zacierają już ręce na potyczkę Amira Khana (31-3, 19 KO) z Saulem Alvarezem (46-1-1, 32 KO), inni zaś krytykują to zestawienie, wskazując na zbyt dużą różnicę warunków fizycznych między zawodnikami. Ale Tyson Fury - król wszechwag, wcale nie skreśla szans swojego rodaka.

Anglik zaatakuje "Canelo" 7 maja na ringu w Las Vegas w umownym limicie 155 funtów, czyli 70,3 kg. W stawce będzie należący do Meksykanina tytuł mistrza świata wagi średniej według federacji WBC.

- Khan ścigał dwa największe nazwiska, czyli Mayweathera i Pacquiao. Nie udało się mu doprowadzić do takiego pojedynku, a kto jest następnym wielkim? Właśnie Alvarez bądź Gołowkin. Pamiętajcie, że w boksie wszystko jest możliwe. Przecież kiedy ja wychodziłem do Kliczki, bukmacherzy obstawiali moją porażkę w stosunku pięć do jednego. A przecież wygrałem. Wielu uważało, że Kliczki praktycznie nie da się pokonać, a jeśli już, to tylko przez nokaut. Tymczasem ja go wyboksowałem i wypunktowałem na jego terenie. Skoro mi się udała ta sztuka, to z całą pewnością Khana również stać na pokonanie Alvareza - stwierdził Fury.