HEARN: JESTEM ZAWIEDZIONY, ALE NIE MOŻNA KOGOŚ ZMUSIĆ DO WALKI

Redakcja, Boxing News Online

2016-02-03

Eddie Hearn długo próbował nakłonić Amira Khana (31-3, 19 KO) do potyczki z promowanym przez siebie Kellem Brookiem, dlatego informacja o walce Anglika z Saulem Alvarezem (46-1-1, 32 KO) była dla niego rozczarowaniem. - Byliśmy już w pewnym momencie naprawdę blisko porozumienia - uważa szef stajni Matchroom, który chciał doprowadzić do tej bratobójczej batalii na początku czerwca.

- Wiedziałem o wszystkim już kilka dni temu. W weekend doszły do mnie te informacje, ale nie ukrywam, że byłem mocno zdziwiony. I chyba nie tylko ja, bo przecież Khan dopiero co przeniósł się do wagi półśredniej, zaś Alvarez w dniu walki wniesie zapewne w granicach 77 kilogramów. W mojej ocenie będzie dla Amira po prostu za duży i zbyt ciężki - uważa potężny brytyjski promotor.

- Byliśmy już blisko zorganizowania walki Khana z Brookiem i naturalnie jestem zawiedziony, lecz nie można kogoś na siłę zmuszać do jakiegoś pojedynku. Po obowiązkowej obronie tytułu z Bizierem będziemy więc musieli poszukać innego mistrza - dodał Hearn.