SAUNDERS CHCE WALCZYĆ Z GOŁOWKINEM NA EMIRATES
Mistrz WBO w wadze średniej Billy Joe Saunders (23-0, 12 KO) dopiero co odrzucił propozycję walki unifikacyjnej z Giennadijem Gołowkinem (34-0, 31 KO), ale już mówi o tym, że chętnie spotkałby się z Kazachem na Emirates Stadium - domowej arenie piłkarzy Arsenalu Londyn.
- Kiedy następnym razem postawię stopę na tym stadionie, będę albo zawodnikiem Arsenalu, albo, co jest bardziej prawdopodobne, będę walczyć z Gołowkinem lub Chrisem Eubankiem Jr. Starcie z Gołowkinem to byłaby wielka sprawa dla brytyjskiego boksu. Muhammad Ali boksował na Highbury z Henrym Cooperem. Co byłoby lepsze w tym tysiącleciu od mojej konfrontacji z "GGG". Wiem, że był niedawno na stadionie West Hamu, ale nasza walka musi się odbyć na Emirates. Co do Eubanka - raz już skopałem mu tyłek, mogę to zrobić ponownie w obecności 60 tysięcy kibiców Arsenalu - stwierdził Anglik.
Saunders został mistrzem świata w grudniu, kiedy pokonał na punkty Andy'ego Lee. Nie ma na razie w planach kolejnej walki.
Gołowkin ponownie pojawi się między linami 23 kwietnia. Jego rywalem będzie prawdopodobnie niepokonany Amerykanin Dominic Wade (18-0, 12 KO).
On chce, dopiero jak Gołowkin ma już ustawionych dwóch kolejnych przeciwników. Gada, bo gada - jak była realna oferta to "potrzebował czasu".
dokladnie tak jak piszesz
ledwie co odrzucili oferte ktora jak sami przyznali byla ciekawa finansowo a jak juz GGG na zaplanowane najblizsze 2 walki to nagle mu odwaga wrocila tzn ja wierze ze Billy Joe sie nie boi i chetnie by sprobowal ale jego team jest obsrany
"Co byłoby lepsze w tym tysiącleciu od mojej konfrontacji z "GGG"."
Wszystko, matole. Dla Gołowkina jesteś bumem, gównem do rozniesienia po polu.
Będzie kombinował z walkami za wielkie pieniądze, w końcu wszyscy znajdą przeciwników, ten przejebie z jakimś średniakiem i się skończy gwiazdorzenie.
Jak go lubiłem kiedyś, tak teraz coraz mniej.
O! Jest i fan "Arsenalu" :D Na razie bez bramek w meczu z Southampton na "Emirates Stadium" (po 45 minutach)