Adrien Broner (31-2, 23 KO) szuka kolejnej dużej walki. Pięściarz z Cincinnati zdradził, że wśród pięściarzy, z którymi najchętniej skrzyżowałby rękawice, jest Danny Garcia (32-0, 18 KO).
Obaj współpracują z Alem Haymonem i walczą na galach Premier Boxing Champions, więc teoretycznie pojedynek nie powinien być trudny w realizacji. Broner twierdzi jednak, że problemem są pieniądze.
- Cały bokserski świat chce zobaczyć tę walkę, ale telewizje nie chcą zapłacić odpowiedniej sumy. Jesteśmy kumplami z jednej stajni, może nasze drogi się kiedyś skrzyżują, ale kasa musi się zgadzać! - stwierdził na Instagramie.
Garcia w miniony weekend pokonał na gali w Los Angeles Roberta Guerrero i zdobył tym samym pas WBC w wadze półśredniej.
Broner w kolejnym pojedynku ma się zmierzyć z Brytyjczykiem Ashleyem Theophane'em (39-6-1, 11 KO). Daty tej walki jeszcze nie wyznaczono.