DUVA: NIE BĘDZIE STEVENSONA, BĘDZIE ZA TO ROSJA W CZERWCU I WARD

Oddala się widmo unifikacji w wadze półciężkiej. Zamiast z Adonisem Stevensonem (27-1, 22 KO), posiadaczem pasa WBC, mistrz świata organizacji WBA, WBO i IBF - Siergiej Kowaliow (28-0-1, 25 KO), wystąpi prawdopodobnie w czerwcu w swojej ojczyźnie. O ile oczywiście najpierw upora się w najbliższą sobotę z Jeanem Pascalem (30-3-1, 17 KO).

- Po sobotniej walce powrócimy do Rosji, prawdopodobnie w okolicach czerwca. Mam już dosyć faktu, że nazwisko Siergieja jest po prostu używane do promocji samego siebie, a i tak mieliśmy od roku w planach występ w Rosji. Jesteśmy natomiast dogadani co do potyczki z Andre Wardem i jeśli tylko obaj będą wygrywali, to zmierzą się między sobą pod koniec roku - zapowiada Kathy Duva, promotorka rosyjskiego niszczyciela.

- Przecież Stevenson nie zarobi takich pieniędzy za rewanż z Fonfarą, jakie zarobiłby w przypadku starcia z Kowaliowem - wtrąca menadżer "Krushera", Egis Klimas.

Kto mógłby więc być rywalem Kowaliowa w Rosji? Prawdopodobnie Eleider Alvarez (19-0, 10 KO), oficjalny challenger do jednego z trzech pasów championa.