WILDER-POWIETKIN: OBOZY MAJĄ CZAS NA NEGOCJACJE DO 26 LUTEGO

Redakcja, ESPN

2016-01-21

Mauricio Sulaiman - prezydent federacji WBC, jeszcze przed walką Deontaya Wildera (36-0, 35 KO) z Arturem Szpilką zapowiedział, że champion WBC w ciągu miesiąca będzie musiał dojść do porozumienia z Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO), oficjalnym pretendentem do tytułu. Teraz wyznaczono ostateczny termin na dokończenie negocjacji.

Obie strony prowadzą rozmowy. Wczoraj Sulaiman porozsyłał maile do promotorów z informacją, że muszą się dogadać do 26 lutego. W przeciwnym razie w siedzibie WBC w Meksyku dojdzie do przetargu na ten pojedynek. A ten może być jeszcze ciekawszy niż sama walka. Wildera promuje Lou DiBella, lecz tak naprawdę stoi za nim potężny Al Haymon, który ma niezliczone nakłady finansowe. Z kolei Powietkina promuje Andriej Riabiński, być może jeszcze bogatszy człowiek. Stawki w przetargu mogą więc być rekordowe. Szef grupy World of Boxing wyłożył przecież swego czasu ponad 23 miliony dolarów na organizację gali Kliczko vs Powietkin w Moskwie.

- Czekam na tę walkę od dawna i jestem bardzo pewny siebie - mówił "Brązowy Bombardier" tuż po wygranej nad Szpilką. - Rozmawiamy. Nasze negocjacje potrwają do przyszłego tygodnia - dodał DiBella.

Podobno strony są blisko porozumienia. I to Powietkin ma raczej przyjechać na teren rywala. Możliwa jest potyczka w tej samej hali Barclays Center, w której Amerykanin pokonał w sobotnią noc "Szpilę". Miałoby do niej dojść pomiędzy majem a lipcem, choć maj póki co wydaje się najbardziej prawdopodobnym terminem.

- Zawsze szukam największych wyzwań i chcę walczyć z najlepszymi, bez względu na to, czy w Rosji, czy w Ameryce. Dla mnie to bez różnicy. Jestem gotowy na walkę - zapewnia Powietkin.