KONTUZJA GŁAZKOWA, CHARLES MARTIN MISTRZEM IBF WAGI CIĘŻKIEJ

Redakcja, Informacja własna

2016-01-17

Charles Martin (23-0-1, 21 KO) w dziwnych okolicznościach zdobył wakujący po Tysonie Furym tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji IBF. Niepokonany dotąd Wiaczesław Głazkow (21-1-1, 13 KO) przegrał szybko na skutek poważnej kontuzji prawej nogi!

Początkowo Ukrainiec miał problem z przedarciem się przez zasięg rywala. Próbował więc ciosów na korpus, ale te nie robiły większego wrażenia na amerykańskim mańkucie. Przegrał pierwszą rundę, wygrał natomiast drugą, gdy udawało mu się unikać kontr przeciwnika i konsekwentnie obijał tułów.

Na początku trzeciej rundy Głazkow poślizgnął się i upadł. Za moment sytuacja się powtórzyła. Wtedy jeszcze nikt nie przewidywał katastrofy... Kilkanaście sekund później Wiaczesław wyprowadzając prawy sierp znów się wywrócił, tym razem już z grymasem bólu. Niby nic nie było widać i decyzja o poddaniu walki wydała się dziwna. Powtórka stacji Showtime rozwiała jednak wątpliwości. Ścięgna zapewne zerwane i prawdopodobnie bardzo poważna kontuzja.

CHISORA CHCE MARTINA >>>

- Chcę teraz unifikować pozostałe tytuły - powiedział nowy, trochę niespodziewany champion.