SHIELDS: SZPILKA MA NAJLEPSZĄ PRACĘ NÓG W WADZE CIĘŻKIEJ

Ronnie Shields, trener Artura Szpilki (20-1, 15 KO), przyznaje, że jego podopieczny stoi przed trudnym zadaniem, ale nie ma wątpliwości, że pokona Deontaya Wildera (35-0, 34 KO). - Wilder nigdy nie przegrał, lecz zawsze przychodzi pora na ten pierwszy raz - stwierdził.

57-letni Amerykanin, który ma na swoim koncie współpracę z takimi zawodnikami, jak Mike Tyson, Evander Holyfield czy Pernell Whitaker, podkreśla, że "Szpila" posiada dwa wielkie atuty.

- Ten facet ma najlepszą pracę nóg w wadze ciężkiej. A do tego mocno bije. To olbrzymie zalety. I wiecie co? On będzie mistrzem świata - zapewnił.

O sile pięściarza z Wieliczki amerykański szkoleniowiec wielokrotnie przekonał się na własnej skórze. - On nawet jak nie trafia czysto, to zostawia ślad. Mogę wam pokazać, mam całe ramiona w siniakach. To mówi samo za siebie - podkreślił.

Dodał, że moc Polaka niewątpliwie jest wystarczająca, by mistrz świata runął na matę. - Wilder popełni jeden zły ruch, a zostanie znokautowany - oznajmił.

Transmisja z gali Wilder-Szpilka od 2:00 w Polsacie i Polsacie Sport.