ARTUR SZPILKA: PO WALCE USŁYSZYCIE 'AND THE NEW'!

Redakcja, Informacja własna

2016-01-14

Komisja Sportowa Stanu Nowy Jork zagroziła Arturowi Szpilce (20-1, 15 KO) i Deontayowi Wilderowi (35-0, 34 KO), że jeśli sytuacja z wczoraj się powtórzy i obaj znów rzucą sobie do gardeł, pojedynek może zostać odwołany. Obaj więc byli dziś na konferencji prasowej dużo grzeczniejsi, choć słownie dalej się "podszczypywali".

- Cieszę się, że będę walczył o mistrzostwo świata. To niesamowita szansa dla mojego kraju. Wierzę, iż zostanę pierwszym polskim mistrzem świata. Mam nadzieję, że w sobotę dokonam czegoś, co jak dotąd jeszcze nikomu z moich rodaków się nie udało. Do niedawna miałem jeszcze do Wildera szacunek i respekt jako mistrza świata, ale straciłem to po ostatnich wydarzeniach. Zapytany o mnie odpowiedział, że jestem nikim, dlatego przekona się na własnej skórze 16 stycznia, kto tak naprawdę jest nikim. Będzie musiał udowodnić to wszystko, o czym opowiadał. Jestem gotowy. Po wszystkim usłyszycie "And the new!" - krzyczał Szpilka.

WSZYSTKO O WALCE SZPILKA vs WILDER >>>

Dla Amerykanina sobotnia potyczka będzie trzecią obroną tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC. Walkę na żywo transmitować będzie Polsat Sport - początek relacji gali z Brooklynu od 2:00 w nocy.