WASILEWSKI: WIĘZIENIE MIAŁO NA ARTURA POZYTYWNY WPŁYW

Redakcja, Super Express

2016-01-14

- Nigdy mu tego nie mówiłem, ale sądzę, że więzienie miało pozytywny wpływ na Artura. Nadal ma w sobie tego łobuziaka, ale odseparował się od chuligańskiego środowiska i ciężką pracą doszedł do wielkich rzeczy - mówi Andrzej Wasilewski, promotor Artura Szpilki (20-1, 15 KO). Polak w nocy z soboty na niedzielę zaatakuje Deontaya Wildera (35-0, 34 KO) i jego pas federacji WBC wagi ciężkiej.

- Pewne rzeczy się nie zmieniły, nadal jest pewny siebie i ambitny. Ale kiedyś był chuliganem, teraz stał się młodym mężczyzną. Nigdy mu tego nie mówiłem, ale sądzę, że więzienie dużo mu dało. Artur jest klasycznym przykładem, że sport daje szansę, także trudnym charakterom - dodał Wasilewski.

Przypomnijmy, iż "Szpila" jako szósty Polak przystąpi do walki o mistrzostwo wagi ciężkiej. Dotąd nikomu nie udało się zdobyć tego trofeum. Czy historię w polskim boksie zapisze właśnie Artur? Przekonamy się w niedzielę nad ranem. Transmisja od 2:00 na antenie Polsatu Sport.