Oscar De La Hoya nie podziela opinii Floyda Mayweathera Jr, jakoby w boksie nadal panował rasizm. "Money" Floyd twierdzi, że panuje, czemu dowodzić miałoby między innymi to, że Andre Ward jest dopiero czwarty na liście P4P magazynu The Ring.
- Nie ma w boksie żadnego rasizmu. Czy jesteś mistrzem lub nie, ludzie będą cię lubić albo nie, kropka. Jeżeli będziesz biegać po ringu i nie dasz kibicom show, nie będą cię lubić. Jeżeli jednak będziesz nokautować rywali i zrobisz spektakl, będą cię uwielbiać - oświadczył "Złoty Chłopiec".
Na pierwszej lokacie zestawienia The Ring plasuje się Roman Gonzalez. Przed Wardem są jeszcze Siergiej Kowaliow oraz Giennadij Gołowkin.