ZWYCIĘZCA WALKI FRAMPTON-QUIGG PRAWDOPODOBNIE ODDA JEDEN Z PASÓW

Redakcja, Daily Mail

2016-01-11

Zwycięzca walki unifikacyjnej w wadze super koguciej pomiędzy Scottem Quiggiem (31-0-2, 23 KO) a Carlem Framptonem (21-0, 14 KO) prawdopodobnie będzie musiał oddać jeden z pasów. Powód - zarówno federacja WBA, jak i IBF nakazuje lepszemu z tej dwójki walkę z obowiązkowym pretendentem.

Do starcia o tytuł WBA ma stanąć "mistrz w zawieszeniu" - Guillermo Rigondeaux (16-0, 10 KO). Szansę walki o tytuł IBF z kolei otrzyma Japończyk Shingo Wake (19-4-2, 11 KO).

Można się spodziewać, że triumfator walki Frampton-Quigg, do której dojdzie 27 lutego w Manchesterze, wybierze później znacznie łatwiejszą konfrontację z pięściarzem z Kraju Kwitnącej Wiśni, rezygnując tym samym z tytułu WBA "Daily Mail" spekuluje, że potem mogłoby dojść do unifikacji z Rigondeaux - o ile "Szakal" zdobędzie wakujący pas - albo do rewanżu dwóch Brytyjczyków.