MARTIN: ZUNIFIKUJĘ TYTUŁY, CHCĘ MIEĆ WSZYSTKO

Redakcja, Informacja prasowa

2016-01-09

Ameryka przez lata nie miała mistrza w wadze ciężkiej, a teraz może mieć dwóch. Szansę, by dołączyć do Deontaya Wildera, ma Charles Martin (22-0-1, 20 KO), który 16 stycznia na Brooklynie zaboksuje o wakujący pas IBF z Wiaczesławem Głazkowem (21-0-1, 13 KO).

- Głazkow nigdy nie walczył z kimś takim jak ja. Nie jestem Steve'em Cunninghamem czy Torem Hamerem. On jest dobrym zawodnikiem, technicznym, trzymającym ręce wysoko, mającym dobry sierpowy itd.. Ale to malutki facet. Ja jestem wielki i silny. Bez wątpienia czeka go najtrudniejsza walka w życiu - grzmi 29-latek.

- Pokażę całemu światu, że jestem gotowy, by być wielką gwiazdą. W końcu będę walczyć o mistrzostwo świata. To szaleństwo. Wykorzystam tę szansę, a potem zunifikuję tytuły. Chcę mieć wszystko - dodaje.

Wilder, posiadacz tytułu WBC, na tej samej gali na Brooklynie przystąpi do trzeciej obrony mistrzowskiego tytułu. Jego rywalem będzie Artur Szpilka.