SZPILKA-WILDER: ARTUR - MOI KIBICE PONIOSĄ MNIE DO WYGRANEJ!

Redakcja, Showtime

2016-01-06

- Czekam już na moment, aż po raz pierwszy spojrzę mu z bliska w oczy - mówi podekscytowany Artur Szpilka (20-1, 15 KO), który za dziesięć dni zaatakuje Deontaya Wildera (35-0, 34 KO) i należący do niego tytuł mistrza świata królewskiej kategorii według federacji WBC.

- Przygotowania już praktycznie zakończone. W przyszłą sobotę przekonamy się, kto jest naprawdę kim. Moi polscy kibice poniosą mnie do wygranej. Zdobędę ten pas dla nich - dodał "Szpila" w rozmowie ze stacją Showtime, która za oceanem będzie transmitować ten pojedynek.

ARTUR SZPILKA: SERWIS SPECJALNY

- Nie ma drugiego takiego zawodnika w wadze ciężkiej jak ja. Żaden inni pięściarz nie jest takim atletą. Chcę, by nasza konfrontacja okazała się walką roku. Ten rok będzie należał do mnie, a przecież jak dotąd wszystko o czym mówiłem, potem się sprawdzało - ripostuje Amerykanin.