KOŁO ZAINTERESOWAŃ MOCNI ZABORZE-POŁUDNIE

Aktywni młodzi ludzie, zrzeszeni wokół Koła Zainteresowań "Mocni Zaborze-Południe", prócz treningów w sali klubu Garda-Gierałtowice, promują sportową aktywność na różnych, niekoniecznie bokserskich, imprezach - zamykając ten rok w sumie siedmioma wyjazdami - m.in Bieg Żołnierzy Wyklętych w Gliwicach, festyny organizowane przez Radę Dzielnicy Zaborze-Południe, pokaz boksu dla osób bezdomnych z Przytuliska św. Brata Alberta w Zabrzu czy wyjścia terenowe do Przedszkoli. Ostatni pokaz pięściarstwa zorganizowali dla osób głuchoniemych spotkał się z dużym zainteresowaniem, co ugruntowało opiekuna grupy w tym, że wyjścia terenowe są bardzo ważnym aspektem sekcji pięściarskiej, budując szczególną więź także z odbiorcą.
- W przyszłym roku marzy mi się wyjście do osób niewidomych - powiedział zachęcony wynikami takich spotkań Piotr Zimnawoda - to byłby absolutny ewenement, w którym mali bokserzy sami wcieliliby się w rolę opiekunów.

Istniejące od dwóch lat Koło Zainteresowań, zrealizowało już dużo podobnych projektów. W ciągu tego okresu udało się zrobić całkiem sporo. Nad dziećmi pracuje zespół streetworkerów, robiących to oczywiście całkowicie woluntarystycznie. Ogromne wsparcie pozyskano od wcześniej wymienionej Rady Dzielnicy, dodatkowo mogą liczyć na przychylność Dyrektor SP16 - pani Justyny Olewnik w kwestii dotacji do sprzętu bokserskiego. Jako młoda inicjatywa mogą liczyć na przedstawicieli Wyższej Szkoły Bezpieczeństwa w Gliwicach.
Podopieczni mają wielowymiarową pomoc, włączając możliwość treningu także w sali jednego z najbardziej utytułowanych klubów na Śląsku - Gardy Gierałtowice. W razie ewentualnej chęci i możliwości udziału we współzawodnictwie sportowym, które jest także związane z kryteriami wiekowymi - pilotowane będą potencjalne występy pięściarzy w barwach tego właśnie klubu.
 - Od przyszłego roku chcielibyśmy stać się Stowarzyszeniem - planuje animator - cały czas szukamy chętnych osób do współpracy. Jednocześnie składamy oficjalne podziękowania wszystkim osobom, które dołożyły cegiełkę do dzisiejszej funkcjonalności Naszego Koła - dodaje, nie kryjąc entuzjazmu Pan Piotr.