EBU: JOSHUA NIE BĘDZIE WALCZYŁ O MISTRZOSTWO EUROPY

Już w sobotę starcie Roberta Heleniusa (21-0, 13 KO) z Franzem Rillem (11-0, 7 KO) o wakujący tytuł mistrza Europy wagi ciężkiej. Promujący Anthony'ego Joshuę (15-0, 15 KO) Eddie Hearn ma chrapkę, by jego podopieczny spotkał się 9 kwietnia ze zwycięzcą tej konfrontacji, ale EBU już w przedbiegach wykluczyło taką opcję.

Dotychczas tytuł należał do Erkana Tepera (15-0, 10 KO), lecz ten przez kontuzję musi pauzować trochę dłużej i właśnie przez to został pozbawiony pasa. Ale zachował status oficjalnego pretendenta dla przyszłego mistrza. Tak oto Helenius bądź Rill w razie wygranej będzie musiał w pierwszej obronie skrzyżować rękawice z Niemcem. A to wyklucza atak na pas EBU Joshuy.

Ponadto champion Starego Kontynentu w drugiej obronie będzie również musiał stoczyć obowiązkową obronę - tym razem z Dereckiem Chisorą (24-5, 16 KO). Tak więc realny termin ataku na tron EBU w wykonaniu mistrza olimpijskiego z Londynu to najwcześniej jesień 2016.