Minionej nocy w Tijuanie zawodowy debiut zaliczył Devin Haney, 17-letni pięściarz kreowany na następcę Floyda Mayweathera Jr.
Haney urodził się 17 listopada 1998 roku. Kiedy miał 7 lat, przeniósł się wraz z ojcem z Oakland do Las Vegas, uciekając z rejonu spowitego aktywnością gangów. To właśnie senior zaprowadził go na salę bokserską, aby znaleźć ujście dla agresywnego zachowania syna.
Wkrótce okazało się, że Haney ma duży talent do pięściarstwa, który poparty ciężką pracą zaprowadził go do wielu krajowych tytułów i rekordu 130-8 w boksie amatorskim. Ponieważ jest za młody, aby wystąpić na przyszłorocznych Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro, niespełna miesiąc po siedemnastych urodzinach Haney postanowił zadebiutować na zawodowym ringu.
MAYWEATHER: ON JEST NIEZWYKŁY, POBIJE MOJE REKORDY
Amerykańskie media bokserskie już od jakiegoś czasu promują nastolatka. Sam też dba o to, aby było o nim głośno - w październiku rozpoczął na YouTube publikowanie serii filmików RealDevinHaneyTV, gdzie przekonujemy się, że młodemu pięściarzowi nie brak pewności siebie.
- Wielu ludzi porównuje mnie do Floyda Mayweathera. Wspaniale, że porównują mnie do najlepszego boksera XX wieku. Teraz mamy jednak XXI wiek. Jestem nowym "Money" - stwierdza, dodając, że oprócz Floyda inspiracje stanowią dla niego takie legendy, jak Roy Jones Jr, Sugar Ray Robinson, Willie Pep czy Ezzard Charles.
Sam Mayweather już jakiś czas temu zapowiadał, że Haney ma wszelkie predyspozycje, aby stać się kolejną wielką gwiazdą boksu i pobić jego rekordy. Póki co 17-latek postawił pierwszy krok, wygrywając w zawodowym debiucie w ciągu 35 sekund.