SHANNON BRIGGS: ZNOKAUTOWAŁBYM WILDERA DO KOŃCA PIERWSZEJ RUNDY

Redakcja, TMZ Sports

2015-12-08

Trwa wyścig po walkę o pas WBC wagi ciężkiej z Deontay Wilderem (35-0, 34 KO), który 16 stycznia podejdzie do trzeciej obrony tytułu mistrza świata. Swoją szansę próbuje wykorzystać - przynajmniej medialnie, Shannon Briggs (59-6-1, 52 KO). I przekonuje, że z "Brązowym Bombardierem" może się bić nawet za darmo.

W jednym z wywiadów champion poinformował, że chętnie stanie w szranki z Briggsem, o ile ten zaakceptuje ofertę finansową i zgodzi się na testy antydopingowe. Dawny mistrz szybko odpowiedział aktualnemu.

- Wilder to zwykły tchórz. W ośmiu poprzednich walkach przechodziłem testy antydopingowe, a on wyskakuje z czymś takim? To bierze się u niego ze strachu - przekonuje "The Cannon".

- Najpierw zapytali mnie, czy chcę tego pojedynku. Ja odparłem, że jak najbardziej, lecz oczekuję dwóch milionów dolarów. Oni odparli, że są w stanie zapłacić mi pół miliona. Zgodziłem się i powiedziałem im "OK, zróbmy to". Oni mieli zadzwonić, ale gdy już to zrobili, ich oferta zeszła do 400 tysięcy. I znów się zgodziłem, bo mi nie chodzi w tym przypadku o pieniądze. Mógłbym z nim walczyć nawet za darmo, tak bardzo jestem przekonany o tym, że znokautowałbym go. Nie wytrzymałby ze mną do końca pierwszej rundy - dodał Briggs.