DiBELLA: WILDER-SZPILKA? TO BYŁA JEDNA Z OPCJI

Redakcja, HoopJab

2015-12-06

Lou DiBella, promotor współpracujący z mistrzem WBC w wadze ciężkiej Deontayem Wilderem (35-0, 34 KO) zapewnił, że Artur Szpilka (20-1, 15 KO), przymierzany w ostatnich tygodniach do walki z Amerykaninem, nie stanie naprzeciw niego w ringu.

"Brązowy Bombardier" wciąż szuka rywala, z którym skrzyżuje rękawice 16 stycznia. Nazwisko Polaka pojawiło się nawet w pewnym momencie obok jego na portalu BoxRec. - Nie wiem, kto je tam umieścił. To tak jak z Wikipedią, gdzie czasami pojawia się informacja o czyjejś śmierci, gdy ta osoba ciągle oddycha. Nie wiem, kto za tym stoi, ale mogę wszystkich zapewnić, że to nieprawda. Ale była to jedna z opcji - powiedział o walce Wilder-Szpilka DiBella.

Istniała szansa, że Wilder zmierzy się w styczniu z Wiaczesławem Głazkowem, ale Ukrainiec wybrał łatwiejszą drogę i walkę o pas IBF, który niedługo zostanie prawdopodobnie odebrany Tysonowi Fury'emu. Niezależnie od tego, kto będzie następnym rywalem Wildera, w kolejnym pojedynku po styczniowym czempion WBC ma stanąć w szranki z obowiązkowym pretendentem Aleksandrem Powietkinem.