HUGHIE FURY ROZJECHAŁ OLUBAMIWO

Redakcja, Informacja własna

2015-12-05

W pewnym momencie zbudowany niczym gladiator Larry Olubamiwo (11-19, 9 KO) zapowiadał się na groźnego bombardiera. Teraz jednak te ponad 120 kilogramów mięśni służy trochę jako "mięso armatnie" dla młodych i zdolnych zawodników. Przed momentem szybkie i efektowne zwycięstwo kosztem londyńczyka zanotował Hughie Fury (18-0, 10 KO), młodszy kuzyn nowego mistrza wszechwag.

Hughie miał zaboksować w minioną sobotę w Dusseldorfie, lecz trzech kolejnych rywali odwoływało start. Podrażniony pięściarz z Manchesteru przeniósł więc swój występ na dziś i wyładował swą złość na potężnie zbudowanym rodaku. Pojedynek potrwał zaledwie 96 sekund!

- Szukaliśmy dla niego naprawdę mocnego rywala, ale oni szukają wymówek. Złożyliśmy ofertę Manuelowi Charrowi i innym zawodnikom z czołówki, jednak ci odmawiają. Szykujemy więc coś dużego na luty - nie ukrywał rozczarowania Peter Fury, ojciec i trener tego prospekta.

- Jestem trochę podrażniony, ponieważ nie znaleźliśmy przeciwnika na Dusseldorf, a naprawdę chciałbym pokazać swoje prawdziwe możliwości - wtrącił sam zawodnik, mistrz świata juniorów sprzed pięciu lat.