WYMIANA UPRZEJMOŚCI NA LINII FURY-WILDER

Redakcja, Informacja własna

2015-12-03

Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) chce rewanżu, zaś Tyson Fury (25-0, 18 KO) już zapowiedział, że da mu drugą walkę. Ich pierwszy pojedynek na HBO oglądało średnio ponad milion widzów (1,038), a ewentualny rewanż powinien skupić dużo większą publikę. Nic więc dziwnego, że druga walka to tylko kwestia czasu.

- Czekamy na rewanż, bo chciałbym, by Tyson za drugim razem wygrał w jeszcze bardziej przekonujący sposób. Wierzę, że tym razem damy radę zastopować Kliczkę. Jestem wręcz o tym przekonamy i takiego rozstrzygnięcia będziemy szukać. Zresztą mieliśmy zapis o rewanżu i w zgodzie z nim dojdzie do niego w kwietniu bądź maju - powiedział Peter Fury, wujek i trener nowego championa.

Tymczasem pomiędzy mistrzem organizacji WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej, a posiadaczem tytułu w wersji WBC - Deontay Wilderem (35-0, 34 KO), trwa wojna na słowa w mediach społecznościowych.

"Twój potworny śpiew po walce i tak był ciekawszy niż sam pojedynek. Jestem na ciebie gotów grubasku w każdym momencie" - napisał Wilder.

"Co więc powiesz na unifikację chuderlaku? Zniszczę cię frajerze, kiedy tylko zechcesz" - ripostował Fury.