HAYE: KLICZKO JEST SKOŃCZONY - WITALIJ: WŁADIMIRA STAĆ NA WYGRANĄ

Aleksander Pawłow, SportBox.ru

2015-12-01

Różne głosy i opinie pojawiają się po porażce Władimira Kliczki (64-4, 53 KO). Jedni głoszą jego koniec, inni zaś przekonują, że wróci silniejszy i zrewanżuje się Tysonowi Fury'emu (25-0, 18 KO) za sobotnią wpadkę.

- Przecież Kliczko nie wyprowadzał żadnych ciosów, a tak walczącego Władimira dotąd jeszcze nie widzieliśmy. Moim zdaniem dopadł go wiek i jest już skończony - uważa szykujący się do powrotu na ring David Haye (26-2, 24 KO), którego Kliczko wysoko wypunktował cztery i pół roku temu.

- Przedstawienie nadal trwa. Opinia publiczna przyzwyczaiła się już do tego, że Władimir wygrywa kolejne walki i teraz w mojej opinii jego kolejny występ będzie gwarantował jeszcze większe zainteresowanie. Wielu twierdzi, iż w sobotę mój brat nie był sobą i ja się zgadzam z tym stwierdzeniem. To przecież jeden z najlepiej wyszkolonych zawodników w ogóle na świecie. Tym razem nie był dobrze przygotowany. O przyczynach będziemy mogli porozmawiać później, teraz jest za wcześnie, by podejmować ten temat. Z całą pewnością Władimir ma potencjał, aby wrócić na szczyt, lecz tylko on sam może odpowiedzieć na pewne pytania. Ewentualny rewanż z Furym będzie czymś wielkim - stwierdził z kolei starszy brat Władimira, Witalij Kliczko.