BRIGGS DO FURY'EGO: LET'S GO CHAMP!

Redakcja, Instagram

2015-11-29

Hasło "Let's go champ!" pozostaje aktualne, ale zmienia się adresat. Shannon Briggs (59-6-1, 52 KO), który spędził ponad rok na promocji walki z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO), po wczorajszej klęsce Ukraińca wziął na cel nowy numer jeden królewskiej kategorii, Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO).

- Okropna, paskudna, niechlujna walka. Nie ma z czego być dumnym. To właśnie pokazało, dlaczego boks potrzebuje Shannona Briggsa. Ciągle się przytrzymywali, klinczowali, nie zadawali ciosów. Dwa przestraszone matoły. Ten placek [Kliczko] nie miał w sobie żadnego głodu walki, żadnej desperacji. Zobaczmy teraz, czy Fury zachowa się jak Beyonce Wilder i zacznie walczyć z łatwymi rywalami - stwierdził Amerykanin po walce w Dusseldorfie.

Później zamieścił na Instagramie zdjęcie patrzących sobie w oczy Fury'ego i Kliczki, z tym że w miejsce głowy Ukraińca wstawił swoją. Na niej widnieje korona, na głowie Fury'ego zaś czapeczka urodzinowa. - Fury vs Briggs, let's go champ! Fury pokonał bogatego, zadowolonego z siebie, bardzo już utytułowanego mistrza. To od lat wisiało w powietrzu - napisał.