TYSON FURY: WŁAŚNIE DLATEGO KLICZKO MNIE UNIKAŁ PIĘĆ LAT

Redakcja, Informacja prasowa

2015-11-29

- Władimir przez lata był wielkim mistrzem, ale na każdego przychodzi kiedyś czas. Obiecywałem, że będę najbardziej charyzmatycznym mistrzem od czasu Muhamada Alego i dotrzymałem słowa. Rozpoczyna się nowa era - grzmi nowy mistrz świata federacji WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej, Tyson Fury (25-0, 18 KO).

Anglik wypunktował Władimira Kliczkę (64-4, 53 KO) w stosunku 115:112, 115:112 i 116:111.

- W przedostatniej rundzie arbiter odebrał mi punkt, ale to on ciągle się odwracał plecami. I szczerze mówiąc po ostatnim gongu spodziewałem się, że w Niemczech nie dadzą mi wygrać, a decyzja pójdzie w jego stronę - nie ukrywał angielski olbrzym.

- W przeszłości wygadywałem różne głupoty o Lennoxie Lewisie czy właśnie Kliczce, lecz obaj są bądź byli wielkimi mistrzami. Dziękuję więc Władimirowi za tę szansę. Fajnie było budować wraz z tobą tę atmosferę związaną z naszą walką - zwrócił się do swojego rywala. Ale po słowach pochwały, zaraz dodał w swoim stylu.

- Właśnie dlatego Władimir unikał mnie przez pięć lat. Pokazałem mu rzeczy, których nigdy wcześniej nie widział. Ludzie mogą sobie gadać o mnie co zechcą, że jestem gruby, wolny i nie trzymam ciosu. A przecież Kliczko kilka razy czysto mnie trafił. On był wielki, ale teraz nadchodzi mój czas i moje panowanie - dodał Brytyjczyk.