COTTO: MOŻECIE OBEJRZEĆ TĘ WALKĘ 300 RAZY, ZOBACZYCIE TO SAMO

Redakcja, El Nuevo Dia

2015-11-24

Miguel Cotto (40-5, 33 KO) był w poniedziałek gościem portorykańskiego radia, gdzie odpowiedział na pytania dotyczące walki z Saulem Alvarezem (46-1-1, 32 KO). "Junito", uznany za pokonanego przez wszystkich trzech sędziów, cały czas podkreśla, że zdecydowanie pokonał Meksykanina.

- Boks jest prosty. Ten zawodnik, który zada więcej ciosów, musi wygrać. Ten, który nie daje się trafiać rywalowi, musi wygrać. Byłem lepszy w obu tych elementach. Walka jest nagrania. Nikt nie może zmienić tego, co wydarzyło się w ringu. Możesz ją obejrzeć trzysta razy, zawsze zobaczysz to samo. Miguel Cotto pokonał w minioną sobotę "Canelo", Miguel Cotto trafił rywala więcej razy - stwierdził.

Sędziowie wskazali "Canelo" w stosunku 119-109, 118:110 i 117:111. Wzburzony Cotto nie czekał nawet na tradycyjny wywiad po pojedynku, tylko od razu po ogłoszeniu werdyktu udał się do szatni. Później nie pojawił się też na konferencji prasowej.

- Nie chciałem udzielać wywiadów ani iść na konferencję, ponieważ nie czułem się dobrze z tym wynikiem. Miguel Cotto udziela wywiadów, gdy ma na to ochotę - oznajmił.

Teraz "Junito" chce już zostawić sobotnią walkę za sobą. - Stało się, co się stało, nie możemy nic zmienić, trzeba spoglądać z optymizmem w przyszłość i się tym nie przejmować - powiedział.