ABRAHAM ZWYCIĘŻA PO KONTROWERSYJNEJ DECYZJI

Redakcja, Informacja własna

2015-11-21

Arthur Abraham (44-4, 29 KO) obronił tytuł WBO wagi super średniej w walce z Martinem Murrayem (32-3-1, 15 KO), jednak wynik wywołał gwizdy na trybunach. Po dwunastu rundach sędziowie punktowali niejednogłośnie 115:112, 112:115, 116:111 dla Abrahama.

W pierwszych odsłonach Anglik zasypywał obrońcę tytułu seriami ciosów i nie pozwalał mu na rozwinięcie skrzydeł. Abraham w swoim stylu podążał za rywalem schowany za podwójną gardą i próbował zaskoczyć go pojedynczymi zrywami, jednak Murray w ringu czuł się zbyt pewnie i unikał większości ciosów. W trzeciej odsłonie pretendent uderzył zbyt nisko, dzięki czemu "Król Artur" mógł chwile odetchnąć.

W piątej rundzie Abraham w końcu zaczął zadawać ciosy, jednak Murray chcąc pokazać, że to on nadal ma inicjatywę w ringu, trzymał ręce na biodrach i kontynuował swoje długie serie ciosów, które nie miały jednak wielkiej wymowy. W rudzie ósmej Anglik trafił w końcu mocnym prawym, a pod mistrzem ugięły się nogi. Murray nie był jednak w stanie "wykończyć" rywala i przed gongiem na przerwę sam zainkasował parę ciosów. W jedenastej rundzie pretendent został ukarany za powtarzające się klincze, jednak mistrz również kwalifikował się do odjęcia punktu za ciosy nasadą ręki.

Abraham "otworzył" się w ostatnich rundach i udanie finiszował, jednak zrobił zbyt mało, by zwyciężyć, a werdykt został na trybunach przywitany gwizdami.