Roger Hryniuk pokonał Litwina Mantasa Valavicziusa 3:0 w pojedynku bokserów mających za sobą starty w Rafako Hussars Poland. Do walki doszło podczas dzisiejszego meczu międzypaństwowego Polska-Litwa w Mariampolu.
Biało-czerwoni przegrali spotkanie 1-5, a jako jedyny walkę wygrał Roger (+91 kg).
- Czułem, że przełamałem i wyprzedzałem rywala, ale obawiałem się o końcowy werdykt, bo w kilku wcześniejszych walkach koledzy powinni wygrać, a tymczasem zwyciężali gospodarze. Tak było w przypadku Damiana Kiwiora (-69 kg), Szymona Hamerskiego (-75 kg) i Tomasza Bohdanowicza (-91 kg) - powiedział nasz jedyny tryumfator.
Po pięciu porażkach z rzędu, to właśnie bokser z Łap zdobył honorowy punkt dla Polaków. Jak powiedział, zupełnie nie przejmuje się złośliwymi komentarzami w internecie na swój temat.
- Mam informację do jednego z czytelników, który tak mnie lubi – na pewno te cheesburgery, które tak ciągle jem, dały mi moc. Nie przejmuję się opiniami takich osób, przeciwnie – jeszcze bardziej mnie to motywuje do ciężkiej pracy – mówi Hryniuk.
Drugi z zawodników, którzy już boksowali w Husarii w lidze WSB – Damian Kiwior, przegrał z Aleksandrem Mironowem 1:2.