TEAM COTTO: MARGARITO MOŻE ZABRAĆ SWOJE ŻYCZENIE DO GROBU

Redakcja, ESPN Deportes

2015-11-14

Miguel Cotto (40-4, 33 KO) ani myśli ponownie boksować z Antonio Margarito (38-8, 27 KO). Meksykanin rzucił niedawno Portorykańczykowi wyzwanie, jednak ten uważa rywalizację z "Tonym" za zakończona.

- Margarito może zabrać swoje życzenie trzeciej walki do grobu, nigdy do niej nie dojdzie. W ogóle nas nie interesuje to, co Margarito ma do powiedzenia. Ten człowiek w pewnym momencie przetoczył się przez nasze życia, ale to już przeszłość. Już nas nie obchodzi. Nic z tego, co mówi, nie zasługuje na naszą uwagę - powiedziała anonimowy członek obozu Cotto.

"Junito" dwukrotnie boksował z pięściarzem z Tijuany. Za pierwszym razem przegrał przed czasem, ale za drugim był górą i wysłał rywala na emeryturę, z której Margarito wkrótce zamierza wrócić.

MARGARITO: DZIEWCZYNKA COTTO SIĘ MNIE BOI

Teraz Cotto koncentruje swoją uwagę na innym pięściarzu z Meksyku, Saulu Alvarazie (45-1-1, 32 KO). Już 21 listopada skrzyżuje z nim rękawice na gali w Mandalay Bay w Las Vegas, a jeszcze dziś wraz ze swoimi towarzyszami wybierze się do stolicy hazardu, gdzie będzie wyczekiwać pojedynku.