PRZED WACHEM DRZWI NADAL SZEROKO OTWARTE

Redakcja, Informacja własna

2015-11-09

- Nie będziemy już obniżać poprzeczki - zapewnia Iwajło Gocew, menadżer Mariusza Wacha (31-2, 17 KO), który w minioną środę nie sprostał w Kazaniu świetnemu Aleksandrowi Powietkinowi.

Z racji swojego wieku, Mariusz nie może już robić kroku w tył. Nie będzie już więc pełnić roli sparingpartnera, co podobno obniżało jego ringową agresję. Za to do niego mają przyjeżdżać klasowi sparingpartnerzy.

Nie jest wykluczone, że od teraz "Waszka" będzie boksował za granicą. Możliwy jest rynek amerykański, ale również rosyjski, bo wbrew temu, co piszą niektórzy nasi kibice, akurat w Rosji postawę Wacha chwalono.

Wach będzie też związany ze stacją Polsat, która ma pokazywać w Polsce jego kolejne starcia. Na chwilę obecną nie ma jednak mowy o żadnym terminie. Mariusz póki co odpoczywa, leczy rany i kontuzje. W ciągu kilku tygodni sprawa będzie już jednak bardziej klarowna.